Chciałabym usłyszeć, że łączy nas coś więcej, niż seks i przyjaźń. Chciałabym usłyszeć, że mnie kochasz, bo ja ciebie bardzo. Chciałabym, abyśmy pewnego dnia wracali do jednego domu i spali w jednym łóżku, mówiąc sobie na dobranoc 'kocham cię'. Chciałabym to wszystko, nawet nie wiesz jak bardzo o tym marzę, ale wiem, że nigdy nie usłyszę tych słów, nigdy nie wyprowadzisz się od niej do mnie. Cóż, sama sobie jestem winna, przecież powiedziałeś 'ale nic więcej poza seksem, jasne? Przysięgnij mi, że nigdy nie będzie łączyło nas nic więcej, błagam', a ja obiecałam ci to, śmiejąc się ci w twarz, za te brednie
|