W małym domu, w malym łóżku,
pod kołderką, na poduszce
Opłakuję zlą tą wróżkę,
co mi dała ślepą wróżbę
Odmienić miałam swój los,
odnaleźć, zrozumieć coś
A tu tylko więcej pytań,
więcej myśli bez pokrycia
Kto mi da receptę na to,
na chorobę zwaną: za co?
Za co, takie życie me?
gdzie za grzechem, znów jest grzech
Za co pytam, te cierpienia?
niespełnione me marzenia
Za naiwność mą?
czy też może jakiś błąd?
Nie rozumiem, nie pojmuję,
czemu myślę, czemu czuję
Skoro taki zły moj świat,
po co w nim trwać? po co trwać?
|