Poznajecie się, zaczynacie rozmawiać więcej i więcej. Nawet nie wiesz kiedy zaczynasz uzależniać się od jego słów na 'dzień dobry' i 'dobranoc'. Spotykacie się regularnie. W jego towarzystwie czujesz się bardzo komfortowo i swobodnie. Podobają się Wam te same filmy i ta sama muzyka. Wreszcie przyznajesz, że nie jest Ci obojętny, że to coś więcej. Nagle nie potrafisz wyobrazić sobie życia bez niego. On mówi Ci to samo. Jesteście szczęśliwi i nie widzicie świata po za sobą - jednak do czasu, bo w końcu nadchodzi taki moment, w którym wszystko się sypie, w którym bliskie osoby, stają się sobie obce. Znajome? / napisana
|