Siedzimy z kumplem. - ej zjadłbym budyń.! - nie chce mi się robić, wiesz gdzie co mam, ty zrobisz. Zeszliśmy na dół, wyciągnął jakiś garnek. Ja usiadłam na blacie i przyglądałam się. W pewnym momencie wziął garnek do rąk i patrzy się na niego, nic się nie odzywa. - ej budyń się robi z wody czy mleka, bo się pogubilem. tam jest napisane że z mleka, ale narysowany jest dzbanek z wodą. Myślałam,że posikam się tam. I weź tu człowieku bądź normalny w takim towarzystwie -,- xd - neesquik + kumpel xd
|