pamiętam każdą wypaloną fajkę z nim, może to nic wielkiego, ale ja wiem że kocham go. jest kimś więcej niż człowiekiem, to dobry anioł który radzi mi jak być lepszym. pamiętam każdą flaszkę waloną w nielegalu, dobre czasy, pewnie już nie wrócą, chce jak najwięcej z życia trace je z każdą minutą. nie widujemy się często, czasem mi brakuje obecnosci, chciałabym byś był blisko i był już zawsze,wierze że kiedyś będzie nam łatwiej. gdy przeginał z prochem byłam obok niego, przytulał mnie mocno czułam jego szczerość. najtrudniejsze rozmowy prowadziliśmy po dragach, tak było prościej nikt niczego nie udawał./mzcs
|