Wszystko jest chujowe, chcę rzygać tym wszystkim. Upiekę sobie dzisiaj słodkie dziwki. Jedynym pozytywnym aspektem mojego pojebanego życia są pieniądze. Mogę się sam naćpać, napalić i zalać i napawać się swoim rozczarowaniem. Zabiję moją dziewczynę, przyjaciółkę czy kim ona tam kurwa jest. Wyjmę sobie mózg i dam go zjeść zasranym gołębiom. Chcę wszystko zjebać. Dobra, wyjebane. Teraz dla odmiany się skuję i nie będę myślał o tym jak bardzo siebie nienawidzę. Przez chwilę.
|