część 2. Chociaż nie chciała się przyznać brakowało Jej Jego głosu, kiedy wypowiadał dwa cudowne słowa składające się z dziewięciu liter, ale wiedziała, że nigdy nie zapomni Jego niebieskich oczu które spoglądały na nią z troską, i uśmiechu który tak bardzo uwielbiała. A zapach Jego perfum, starała się codziennie na nowo przywracać. Wiedziała, że już nigdy nie będą razem. On ją skreślił. Chciała dotrzymać obietnicy, że będą się przyjaźnić, ale to było zbyt świeże. Kiedy widziała Go dostępnego, ból się nasilał, a mijając Go na korytarzu, starała się nie upaść, choć brakowało jej siły. Pragnęła tak bardzo zniknąć, bo kochała Go zbyt mocno. Nie zdając sobie sprawy, że traci oddech, powiedziała mu, ostatni raz, że Go kocha.
|