Po obejrzeniu filmu, przy którym łzy leją się litrami chciała by ją przytulił i otarł te łzy.. Po wypiciu kilku drinków z koleżankami pragnęła, by wziął ją mocno do siebie przycisnął i pocałował najbardziej namiętnie jak potrafił, po kłótni z rodzicami chciała, by przejść się z nim w ciszy. Po tym jak wypijała za dużo oczekiwała, by przyszedł "uratował" jak jej osobisty SupeBohater i zabrał ją do domu.. A kiedy On był smutny, zły, przygnębiony ze wszystkich sił pragnęła dać mu wszystko, wszystko czego tylko potrzebował, za każdym razem chciała poruszyć Niebo i Ziemie. Tylko, dlatego że był Jej, a Ona Jego.
|