Deszcz uderzał Ją w zimną, oblaną łzami twarz. Biegła mijając kolejne szare bloki.. często płakała, ale delikatnie, teraz chciało Jej się krzyczeć.! Wręcz wyć z bólu.. Zobaczyła go całującego się z inną.. Czuła kruszenie się Jej silnego serca.. 'Nie pozwól żeby Ci je złamał.' Ale na to było już za późno....;.*! czuł_punkt
|