wtulona w jego ramiona wsłuchana
w dźwięk jego głosu. pozornie
zwykłe czynności sprawiały że była
najszczęśliwszą osobą na świecie.
stali na jednym z mostów i
obserwowali zachodzące powoli
słońce. po policzku spłynęło jej kilka
łez przygryzła delikatnie wargi i
zamknęła oczy. doszło do niej że ma
więcej niż kiedykolwiek pragnęła
mieć .
|