ona jest ułożoną dziewczyną, która chodzi co niedzielę do kościoła. ja jestem z tych co mają wyjebane na nakazy i zakazy. ona na domówce tańczy z koleżankami w kółku, ja siadam przy stoliku jem i piję z kumplem. ona gra na gitarze, ja na nerwach. ona chodzi w spódniczce przed kolano, ja w baggyach i luźnych bluzach. ona jest miła, a ja szczera. widzisz różnice?
|