Mówią mi 'ogarnij się, bo go stracisz' . Ale co mam ze sobą zrobić . Pytam co do cholery .?! Nie jest tak łatwo od tak zmienić swój charakter, który kształtuję się od zawsze. Nie można nagle stać się innym. lepszym człowiekiem . Dziwie się, że ludzie nadal ze mną wytrzymują . jak to możliwe . ? skoro ja sama już mam siebie dosyć .. nie wytrzymuje sama z sobą. nienawidzę siebie .. nienawidzę kurwa.. patrząc na siebie codziennie w lustrze zadaje sobie pytanie . kim ja naprawdę jestem . Kim .? I cytrynoowa
|