Znów tam była. Powróciła do miejsc, gdzie spotkało ją tyle szczęścia. Powróciły wszystkie wspomnienia, powróciło to co do niego czuła ? On zaczął być dla niej co raz milszy, czyżby zmienił się na lepsze ? Wątpię... może po prostu chciał dać jej kolejny raz do zrozumienia kim tak na prawdę jest. Cholernym dupkiem, który docenia to co stracił zbyt późno, a może faktycznie zaczęło mu zależeć na niej po raz kolejny ? Może.. ale na to wszystko już za późno. Teraz jest dla niej już mniej ważny. Teraz jest dla niej zwykłym kolegą kiedyś oddałaby za niego życie...
|