cz.2. pewnie nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, jak teraz cierpie. nigdy się pewnie nie dowie. ale pamiętam też bardzo dokładnie, dzień, w którym powiedział mi, że nic do mnie nie czuł, i nie czuje. Że woli inną. To tak bardzo zabolało… wystarczy że zamkne oczy, a wtedy pojawia się On. uśmiechnięty. jak zawsze. przecież prawie zawsze się uśmiechał. nadal uśmiecha. ma tak piękny uśmiech nie mam Mu za złe tego, że rozkochał mnie w sobie. nie mam mu za złe tego, ze odszedł. jedyne co, to mam tylko za złe to, że wraca, i znowu odchodzi. to tak niewyobrażalnie boli. / tapping
|