"Nie zgadzam się, że słowa "Kocham Cię" wypowiadane często tracą na wartości.
Owszem, kiedy ktoś mówi to na odczepnego, a Ty to widzisz i czujesz, to zupełnie nie chcesz tego słyszeć, boli Cię to, bo ktoś rzuca tak ważne słowa na wiatr, ale...
Kiedy słyszysz słowa "Kocham Cię" na dzień dobry, dobranoc, po pocałunku, po spacerze, po najgłupszym momencie, ale za każdym razem wypowiadane z taką samą siłą, zawziętością, oddaniem, z tym spojrzeniem wnikającym do głębi Ciebie to czujesz, że uczucie rośnie, że przetrwa wszystko, że nigdy nie zgaśnie i słowa te wcale nie tracą na wartości, wręcz odwrotnie- wtedy ta wartość rośnie i rośnie..."
|