Godzina 11 rano -śpię . Kochany braciszek wchodzi do pokoju .- B ; Ej młoda ile można spać ? - J ; Godzine , daj mi spać ! -B ; Taaa, chyba 15 .- J'; Idź już , bo mnie gonią . - B ; A szlugi jakieś masz ? - J ; Tonę , tonę ... / Tak uwielbiam moje sny . Minidasy
|