Gdyby szło trafić na spadającą gwiazdę, wymówić życzenie, będąc pewnym, że ono się spełni. Poprosiłabym o szczęście. Wtedy wiedziałabym na pewno, że już nigdy nie zaznam bólu, że już się nie zawaham, podejmując kolejne decyzje i pytając samej siebie: "A może źle robię?". Wtedy byłoby naprawdę dobrze. / fadetoblack
|