Więc zanim odejdę z tego świata , zjem jeszcze kilkanaście tabliczek czekolady , przesunę niezdarnie po gryfie gitary , próbując stworzyć jakąś muzykę , wypalę parę paczek papierosów , wypiją kilka butelek Danielsa i postaram się , żyć chwilą i nie myśleć o przeszłości , która nie wróci i o miłości , która umarła .
|