wiesz, kiedy byłam naprawdę szczęśliwa? gdy wolno bujaliśmy się w takt piosenki "zabiorę cię, właśnie tam". nieważne było, że jedyne, co pamiętam to dźwięk Twojego głosu, bicie Twojego serca, spojrzenie... była to jedna z najgorszych i najlepszych chwil mojego życia. wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ten taniec to ostatnia chwila, jaką wspólnie spędzamy, krótkie powiedzenie sobie 'żegnaj'. / lav
|