- Zapomnijmy o przykrościach.
- O przykrościach moge o Tobie nie.
- To czemu mnie tak ranisz? Czemu się cieszysz jak płacze?
- Bo ukrywam swój ból. I chciałem Ci odpłacić za te wszystkie krzywdy.
- Kurwa jakie krzywdy ?. Na razie to Ty mnie cały czas ranisz !.
- Nie rozumiesz?. Gdy ja Cie ranie to tak jak bym siebie ranił. I to daje mi sadysfakcje, że cierpie bardziej bo ranie Ciebie i samego siebie.
|