A ja? Nie wiem jak to zrobiłam. Kilka tygodni temu śmiało mogłabym powiedzieć, że bez ciebie, to nie to samo. Ze kocham, tęsknie, brakuje mi cię i chce do ciebie wrócić. Że bez ciebie to już nie to samo. A dziś? Nie mam najmniejszej ochoty cie widzieć ani słyszeć. Nie chce mieć z tobą nic wspólnego. Dałeś mi duża lekcje, żeby nie wierzyć w każde słowa i nie angażować się, bo nie warto. Dziękuje za wspomnienia, do niezobaczenia.
|