szli drogą po chwili powiedział - kocham Cie . nie słyszała samochody zakłócały ciszę szli dalej spytała - czemu nic nie mówisz ? - mówiłem widocznie nie słyszałaś - to powtórz - kocham Cię.. . przystała popatrzyła na niego uśmiechnęła się lekko po czym odeszła sama nie wiedząc czemu skoro czuła to samo..
|