Gdy była małą dziewczynką uwielbiała nosić spódniczki, czesać dwa kucyki na głowie i bawić się ulubionymi lalkami Barbie. Kiedy przechadzała się z mamą po mieście, potrafiła stanąć naprzeciw sklepu z zabawkami i krzyczeć tak długo, dopóki mama nie kupi Jej upragnionej rzeczy, którą sobie upatrzyła. Uwielbiała przechadzać się po Wesołych Miasteczkach, dmuchanych zamkach i cyrkach ze śmiesznymi Klaunami. Nie lubiła podróży, bo od urodzenia cierpiała na chorobę lokomocyjną. Z pozoru miła dziewczynka, cicha, zgrywająca zamkniętą w sobie, w końcu otwarła się na ludzi, ukazując swoje oblicze. Wygadana, czasem pyskata, ciemnowłosa siedemnastolatka, z własnymi upodobaniami, sprawiająca trudności wychowawcze rodzicom./ ten świat na Nas nie zasłużył
|