Do kobiety trzeba się pofatygować, taak. Potem patrzysz jej w oczy, przysuwasz się, tak. Tylko troszeczkę, ale najlepiej prawie do końca. Potem czekasz aż ona też się troszkę przysunie, prawdaż. Teraz wasze wargi praktycznie się już stykają, a potem po prostu jej mówisz jak bardzo jej nienawidzisz-Król Julian
|