Poczuć to samo, wytłumaczyć sobie czemu on to zrobił i czemu zostawił nie tylko mnie na tym świecie. Co go do tego zmusiło albo czym się kierował. Czy chciał sprawić ból bliskim, czy uważał, że tak będzie lepiej. Czy miał już może dosyć tego jebanego świata, rozpieszczonych nastolatków, zabijania, kradzieży, gwałtów. Może nie umiał poradzić sobie z problemami. Jest tyle pytań, na które już mi nigdy nie odpowie.
|