Uwielbiam chore akcje z moją przyjaciółką. Dzisiaj odwaliło Nam na ulicy i zaczęłyśmy biegać w kółeczko. Później postanowiłyśmy poślizgać się na chodnikach. Następnie udawałyśmy, że jest niesprawnym samochodem, który aby ruszył trzeba popchnąć, więc przez dobre 20 minut pchałam ją po udeptanym, śliskim śniegu. A na sam koniec wzięłyśmy się za ręce i wyznawałyśmy sobie miłość przechodząc obok naszych byłych \ niewtracajsiekurwa
|