Bo to przechuj warty grzechu ewenement w tym cechu,
w miastach, głosie i uśmiechu.
W jego każdym oddechu w jego pośpiechu i w jego echu.
Bo to przechuj warty grzechu ewenement w tym cechu,
w miastach, głosie i uśmiechu.
W jego każdym oddechu w jego pośpiechu i w jego echu, echu.
|