tak , przyznam , troche chujowo jest żyć tkwiąc w tym bagnie . tym bardziej że ktoś szepnął mi do ucha że sobie nie poradze , że zostane na dnie już na zawsze . ale był też ktoś kto powiedział mi , że dam rade . i wiesz , ja nie żyje teraz po to by wyciągnąć się z dołka bo w sumie pierdole to życie . ja żyje po to , by sprawdzić które z nich miało racje . i jednemu z nich w razie konieczności przypierdolić w pałe za te farmazony . żyje żeby wkurwiać . taa, to mój wredny charakter
|