co byś zrobiła gdyby Twój chłopak siedział na odwyku, a Ty nie mogłabyś powiedzieć o tym nikomu. W końcu większość twoich znajomych go nie zna, mama zakazałaby Ci się z nim spotykać, a najlepsza przyjaciółka nie widziałaby dla was nadziei ? Czy tak jak ja siedziałabyś na parapecie w kochanym sweterku z gorącą herbatą w dłoni i patrząc w okno zastanawiała się jak on się teraz czuje, czy o Tobie myśli i czy daje sobie sam radę ? Czy może zaliczałabyś każdy melanż myśląc " przecież ten dupek sam się o to prosił, nikt mu nie kazał brać tego gówna" ?
|