Paweł, wiesz, że jesteś moim przyjacielem. Kocham Cię, nie jako zwykłego chłopaka, ale jak brata, jak najlepszego na świecie brata, wiesz, gdyby Ci się coś stało, gdyby ktoś coś Ci zrobił, zabiłabym. . . A jeszcze Ty czasem mówisz o śmierci, aż płakać mi się chce,. Gdybyś nagle odszedł nie przeżyłabym tego, zrobiłabym sobie coś, tylko aby być z Tobą tam , na górze. /k
|