Miałaś kiedyś tak, że czułaś się tylko potrzebna do słuchania kogoś żalów, pomocy tej osobie, wspólnych śmiechów a ona nic więcej z siebie nie dawała ? Miło , gdy po tylu latach przyjaźni, ciągłego słuchania wielkich żalów, drugiej osoby nie stać nawet na rozmowę. ? Nie? To nie pierdol że wiesz co to jest się na kimś zawieść i jak się czuję . /rebelliouspincess
|