Mówią, że się od nich oddalam. Nie prawda. Ja po prostu próbuję osiągnąć jakiś bezpieczny dystans do wszystkich wokoło, ale nie dlatego, że nie są już moimi przyjaciółmi, tylko dlatego, że mimo iż wiem, że nie zrobią mi krzywdy i nie zostawią blizny na sercu, boję się. Okropnie boje się cierpienia. / idzysrlz.
|