Pewnego dnia zajączek wybrał się na spacer. Przechodził przez tory..gdy nagle pociąg odrąbał mu dupę. Zajączek zdenerwował się i chciał wrócić po zgubę... jednak nadjechał drugi pociąg i odrąbał zajączkowi głowę. A morał z tego taki:nie można tracić głowy dla jakiejś głupiej dupy!
|