|
Oglądałem twoje stare zdjęcia, łzy same mi napływały do oczu, nie rozumiałem dlaczego Bóg akurat wybrał ciebie, dlaczego akurat to ty musiałaś z nim wtedy porozmawiać, na samym początku go za to nienawidziłem, jednak po dwóch latach powoli zacząłem ogarniać ten cały burdel, teraz już wiem, że Bóg po prostu musiał, nie miał innego wyjścia i nie ma o co go winić, bo to nie jego wina, ludzie muszą odchodzić, aby inni, nowi przychodzili na ten świat, cholerny, pieprzony świat.
|