Chcesz się pokazać jaki jest
super,
w rzeczywistości na każdym
kroku ciebie kopią w dupę,
na mój szacunek nie zasługujesz,
szkoda, że nie widzisz jak się
zachowujesz.
Moja osoba ci odpowiada,
nikogo to nie obchodzi, to twoja
sprawa.
Jestem tutaj. Masz problem jakiś?
Pokażę ci ile dla mnie znaczysz. Tylko na tyle cię stać? Jesteś
mocny w słowach?
Ja cię nie obrażam. Do kogo ta
mowa?
Gdzie twoja kultura i twoje
maniery?
Z takim zasobem słownym nie
zrobisz kariery.
Szkoda, że twa matka cię teraz
nie widzi.
Tak cię wychowała? Powinieneś
się wstydzić.
Może to co mówię dotrze do
ciebie choć w części,
resztę wytłumaczą ci me twarde
pięści.
|