Pomyślał że kreatywność może być fajna. Więc spróbował. Teraz on zacznie tego żałować. Przekona się jak bardzo się mylił. Przykona ile rzeczy można zrobić innych. Przekona się że z tym nie da rady. A prawdę już zna. Nie ufa ludziom. No i co z tego? Skoro go nic nie śmieszy. Skoro jest takim idiotą. I żeby przez zwykłą kreatywność zjebać sobie całe życie. I nikomu za to nie podziękuje. Z tym musi żyć. Ze świadomością jaki wielki błąd zrobił. Jaką cene ponosi za to wszystko. I to Tylko przez ludzi. Ludzi którzy go zranili. Tak kończy się wszelka kreatywność.
|