Pozostanę przy opcji kumplowania się z chłopakami. Oni szczerze ocenią jak wyglądasz w tej nowej sukience przed wyjściem na imprezę, nie będą się nad tobą roztkliwiać gdy przy flaszce wódki zaczniesz opowiadać o swoim złamanym sercu. Dzięki nim nauczysz się jeździć na desce. Przy nich zasmakujesz pierwszego papierosa, udasz sięna wagary w słoneczny dzień. Oni nie będą zazdrośni, pomogą ci poderwać kolesia. Zaciągną cię w niezłe tarapaty dzięki którym będziesz się na starość uśmiechać. Przy nich staniesz się twarda, niezależna, pewna siebie. A potem gdy wieczorem położysz się w łóżku i będziesz powtarzać w głowie cały dzień, bądź dumna, że nie jesteś jedną z tych różowych dziuń które piszczą, bo złamały tipsa na wf. /sstrachsiebac
|