Pyskuję. jestem cholernie wredna, bo często gubię granicę pomiędzy ironią,
a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem.
Mimo, iż jestem odważna, często cofam się przed pewnymi celami w życiu, bo po prostu się ich boję. Wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować, i kłócić się. Piję - bo lubię dobre imprezy.
Mam swoje zdanie, którego uparcie bronię. Często chodzę smutna. nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. Często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna.
Wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę.
|