Mam już dość wymyślania tysiąca powodów, przez które nie odpisałeś . Mam dość wszystkich interpretacji Twojego zachowania, dość myślenia o Tobie, mam kurwa dość wpadania na Ciebie w nieodpowiednich chwilach, dość zastanawiania się . Mam dość zgadywania, czy buziaki i serduszka na gg są czysto koleżeńskie czy też nie . Mam dość tego, że nie potrafię skasować żadnej wiadomości od Ciebie, i dość tego, że czasem wracam do archiwum naszych nocnych rozmów... Mam kurwa dość zastanawiania się, czy kiedy mówiłeś mi coś miłego, traktowałeś to poważnie czy też nie . I dość doszukiwania się dwuznaczności w Twoich wiadomościach, dość myślenia - czy to coś znaczy, czy ja sobie to kurwa wymyśliłam.? Mam dość patrzenia na Ciebie i dość tego, że przez Twoje zajebiście niebieskie oczy nie mogę skupić się na lekcji i zasnąć w nocy... Dość . Dość . Dość.! Kurwa, dość wszystkich niejasności.!
|