W dzień staram się funkcjonować normalnie, nie zwracając uwagi na to, jak strasznie mi ciebie brakuje. Najgorzej jest wieczorem, kiedy przypominam sobie, jak strasznie jest mi brak i rano, kiedy budzę się i czuję, że to wszystko bez ciebie nie ma sensu, i że nie chcę wstawać z myślą, że na telefonie nie będzie porannego smsa, który przywita mnie czułym ' dzień dobry, skarbie ' to zabija, wiesz?.
|