"Tyle się wydarzyło, tyle razy się kłóciłam, godziłam, śmiałam i płakałam. Wiele osób pokochałam, a innych znienawidziłam. Mam nowych znajomych i lepszy kontakt z ludźmi, niż kiedyś. Zmieniłam się wobec najgorszego wroga, teraz jest inaczej. Chciałabym Ci to opowiedzieć, ale Ciebie nie ma. Pamiętasz ? Pamiętasz może te ciepłe dni lub burzowe jak zawsze byłeś i obiecywałeś, że nigdy nie spóźnię się do szkoły. Tęsknie za pobudkami nad ranem i tego Twojego ' Co tam brzydalu ? ' , bo gdy tylko się obrażałam zaczynałeś mi dokuczać i złość szybko przechodziła. Nie zapomnę tych dni kiedy dawałam Ci buziaka, a ty chciałeś więcej i więcej. Wtedy śmiech Artka, że to przez to spóźniam się do domu (; Ale nie żałuję, nie żałuję tych dni i zostaną one na zawsze w mojej osobie, mimo zmian - pamiętam. Zamknąłeś oczy i już nigdy ich nie otworzysz, ale mam nadzieję, że ta śmierć nie rozłączyła nas na zawsze ♥."
|