Cały dzień mam w głowie jedno wspomnienie. Ty i ja. Koniec zimnego czerwca, miejskie kąpielisko na którym byliśmy sami. Nawet woda nie była tak zimna, jak się spodziewałam. Jego zdziwienie, gdy na chwilę zniknęłam pod wodą. Trzymał mnie na rękach, patrzyłam mu w twarz. Oczy koloru nieba...
|