Wypieprzyłam dragi dla milki, a wódkę dla coli. Moje papierosy stanowią teraz żelki, a melanże zastąpiły wieczory z książkami. Ale nadal czuję się zerem nie potrafiąc odnaleźć siebie. Nadal jestem stracona w oczach wielu nauczycieli łapiąc co chwila kolejną złą ocenę. Po prostu w scenariuszach wielu zostałam przekreślona zbyt grubą kreską, ogarnij. / kredkinabaterie4
|