Ona, leżąc na trawie w domowych ciuchach, bawiąc się z psem, zobaczyła przez płot swoją 'przyjaciółkę', która szła ze swoją bogatą koleżanką obok jej domu. Obie były wystrojone i chichotały między sobą. Dziewczyna usiadła, aby się z nimi przywitać, niestety te zerknęły tylko krzywo i poszły dalej. nie rozumiała co się stało, jednak na drugi dzień zadzwonił telefon. Wyświetlił się numer 'przyjaciółki', która miała ochotę na spacer, ale tylko ona ...
|