Nienawidzę wieczorów . To wtedy wspomnienia uderzają ze zdowojoną siłą . Wtedy zaczyna się żałować popełnionych błędów i niewykorzystanych szans . Wtedy łzy cisną się do oczu , a ból ściska przełyk tak, że nie da się wypowiedzieć ani słowa . Wtedy wszystko boli najbardziej . [together-forever]
|