dochodzę do wniosku, że od dzisiaj daję spokój z czymś co pospolicie nazywamy miłością nie będę się Toba przejmować,ani reagować na Twoje czasami niestosowne zachowanie,myśleć o Tobie tylko jako o kimś kto blisko mnie żyje, dużo o mnie wie, no w sumie jak rodzinę,jak brata ale nigdy więcej jak kogoś na kim tak cholernie mi zależy, do kogo mam te cholerną słabość KONIEC - nie chcę się męczyć .
|