"..Po spękanej korze wspiąłem się na szczyt
Wspiąłem się na drzewo, aby ujrzeć świat
Kiedy wokół mnie zerwał się podmuch wiatru, aby mnie zdmuchnąć w dół
Chwyciłem się tak mocno, jak Ty mnie.
Chwyciłem się tak, mocno, jak Ty mnie.
Bo zbudowałem dom
dla ciebie
dla mnie
Dopóki nie zniknął
ode mnie
od Ciebie.."
|