Proszę Cię kochanie, ucieknijmy stąd. Wsiądźmy do samochodu i jedźmy przed siebie bez konkretnego celu. Zatrzymajmy się w motelu, zamówmy wielką pizze i napijmy się piwa z jednej puszki. Weźmy wspólną kąpiel. Będziemy się myć nawzajem zmywając z siebie resztki parszywej przeszłości, którą pozostawimy w tyle. Następnie owinięci jedynie ręcznikami położymy się na łóżku, scałuję z Ciebie cały smutek, żal, gniew i wszelkie niepowodzenia. Tej nocy zaczniemy wszystko od nowa. Tej nocy odnajdziemy skrawek własnego, niepowtarzalnego nieba. Pocałunkami opowiem Ci jak piękny może być nasz wspólny świat
|