kochała nocne spacery, ale tylko wtedy gdy chodziła na nie z nim. Trzymał ją za rękę co drugi krok całował ją po szyi, co 5 min mówił słodkie 'kocham cię ' .Teraz może tylko po wspominać i po marzyć . Bo to się już skończyło i nigdy do niej nie wróci . Ona z ciężkością przyjmuje to do wiadomości, ale musi z tym jakoś żyć . Albo po prostu nie /ejdzi
|