Wkurwiają mnie praktycznie codziennie. Gdy widzę ich porozumiewawcze spojrzenie jestem gotowa wydrapać im oczy, by tylko powiedzieli czego mam się spodziewać i jak bardzo bać. Ale cieszę się że ich mam, że znalazłam wspaniałych przyjaciół z chorymi pomysłami, których nie zapomnę przez długi czas. Uwielbiam sie z nimi spotykać i płakać najpierw ze śmiechu, a potem przez ból brzucha. I korzystam z każdej chwili z nimi, bo to ostatni rok, kiedy jesteśmy wszyscy razem/ love.me.or.not
|